Rola stowarzyszeń i organizacji w rozwoju turystyki kajakowej

5/5 - (1 vote)

podrozdział pracy licencjackiej

Na rozmiary uczestnictwa w turystyce aktywnej w tym kwalifikowanej maja od lat wielki wpływ różnorodne formy społecznych przedsięwzięć, a szczególnie te, które wspieranie turystyki aktywnej uznały za swój programowy cel.

Wiodącą rolę dla rozwoju turystyki kajakowej w naszym kraju spełnia PTTK, które obecnie, odpowiada za prowadzenie większości stanic wodnych, troszczy się o całościowy stan istniejących szlaków wędrówek wodnych, jak również wytycza nowe trasy, promuje turystykę kajakową m. in. poprzez system odznak, prowadzenie szkoleń dla organizatorów i przewodników[1].

PTTK będące głównym motorem napędzającym rozwój turystyki kajakowej, nie jest jedyną organizacją działającą w tym kierunku. Na dzisiejszy rzeczywistość kajakarstwa składają się też przedsięwzięcia wielu innych ogniw społecznej działalności, skupiających setki osób. Polski Związek Kajakowy i wiele lokalnych stowarzyszeń i klubów kajakowych mają, tak w aspekcie historycznym, jak i inicjatyw bieżących, spore zasługi dla promocji i rozwoju turystyki kajakowej. Warto przy okazji wspomnieć, iż PTTK jak i pozostałe stowarzyszenia związane z propagowaniem kajakarstwa powołane zostały w celu pełnienia istotnych funkcji społecznych, w działalności, których zysk nie jest najważniejszym celem, z tym, że nie należy zapominać, iż turyści aktywni stanowią niemal całość klientów PTTK, także zmuszone jest ono do prowadzenia działalności opartej na rachunku ekonomicznym. Ilość turystów aktywnie wypoczywających, w tym korzystających z ofert spływów kajakowych PTTK decyduje o istnieniu i egzystencji stowarzyszenia na rynku.

Dlatego też PTTK podejmuje tak szerokie działania na rzecz propagowania różnych form aktywności urlopowej. W innej nieco sytuacji jest PZK, dla którego organizacja turystyki kajakowej jest tylko jednym z obszarów działania i znaczenie dochodów z niej uzyskanych jest znacznie mniejsze, z tego też wynika mniejsze zaangażowanie PZK w sprawy promocji i organizacji kajakarstwa jako formy wypoczynku.

Stowarzyszenia te podjęły w minionych latach trud przystosowania się do rynkowych reguł gry. Skala zadania była – a w znacznym stopniu jeszcze jest – wyjątkowa. Ogniwa społecznego działania w systemie nakazowo – rozdzielczym były stosunkowo hojnie wspierane z funduszy spożycia zbiorowego. W ostatnich latach nastąpił nominalny i realny spadek wielkości środków finansowych przyznawanych przez resorty i wojewodów na wspieranie organizacji pozarządowych, w tym turystycznych, a skala dotacji oddziałuje, bezpośrednio na rozmiary i intensywność ich działalności.

Obecnie podstawowa kwestią dla ogniw społecznej aktywności w zakresie turystyki aktywnej jest elastyczne przystosowanie się do nowych uwarunkowań i efektywne wykorzystanie własnych środków finansowych, jak i funduszy w ramach tzw. zadań zleconych. Rozmiary pomocy finansowej ze strony państwa, a zwłaszcza samorządów lokalnych są uzależnione od umiejętności wyeksponowania racji przez branżę turystyczną oraz nawiązania owocnej współpracy z władzami. Samorządy, które zadecydują o podziale środków na zadania zlecone, trzeba przekonać do przyznania środków pomocowych na turystykę, po to, aby kontynuować rozpoczęte działania, realizować przyjęte programy oraz zamierzenia dotyczące kształtowania warunków liczniejszego udziału, zwłaszcza dzieci i młodzieży w turystyce aktywnej. Tworzenie, tzw. klimatu owocnej współpracy może służyć m. in. zorganizowanie lobbingu turystycznego w poszczególnych ogniwach samorządu terytorialnego. Korzystnie na realizację przyjętych programów i zamierzeń mogą również wpłynąć ogniwa samorządu gospodarczego w turystyce.

Można wiec założyć, iż aktualne uwarunkowania dopływu środków pomocowych na turystykę aktywną wymagają przedsięwzięć kompleksowych i niekonwencjonalnych oraz wrażliwości opinii społecznej.


[1] T. Łobożewicz, R. Kogut: Turystyka aktywna. Turystyka kwalifikowana. Warszawa 1999, s.74.

Wprowadzenie pracy licencjackiej

Oceń tę pracę

Pływanie kajakiem jest jedną z wielu popularnych form aktywnego spędzania czasu wolnego, charakteryzującą się bogactwem treści poznawczych i wypoczynkowych. Te dwie funkcje współwystępują i nawzajem się uzupełniają. Można ją uprawiać od wczesnej młodości do podeszłego wieku, gdyż nie wymaga dużej sprawności i wysiłku fizycznego. Zresztą rozmaitość szlaków wodnych, zróżnicowanych pod względem trudności technicznych i długości tras, umożliwia wybór szlaku adekwatnego do umiejętności osób biorących udział w tej formie turystyki. Poza aspektem poznawczym i wypoczynkowym, uczestnictwo w turystyce kajakowej wyrabia takie pozytywne cechy, jak samodzielność, koleżeńskość, zdyscyplinowanie, refleks i sprawność ruchową. W uprawianiu turystyki kajakowej duże znaczenie ma również to, że wbrew obiegowej opinii jest to jedna z tańszych rodzajów turystyki.

Czas uczestnictwa w spływach kajakowych może być różny: od kilkunastu dni w ramach dorocznego urlopu wypoczynkowego do jednego czy dwóch dni w ramach wypoczynku cotygodniowego.

Współczesny świat zmusza ludzi do bardzo szybkiego tempa życia, pogoni za sukcesem i pieniądzem, dlatego tradycyjny wypoczynek „na plaży”, nie każdemu pozwala całkowicie zrelaksować się i wypocząć, człowiek szuka innych form regeneracji sił, wielu znajduje ją w aktywnym wypoczynku, w tym kajakowaniu.

Polska dysponuje wspaniałymi warunkami do uprawiania turystyki kajakowej. Duża ilość dzikich nieuregulowanych rzek, z roku na rok czystszych i bogatszych w rozmaite organizmy świata roślin i zwierząt, wiele ciekawych miejsc, przez które wytyczone zostały trasy wodne, pozwala turystą oderwać się od spraw i problemów dnia codziennego i przenieść się do zupełnie innego świata ciszy, spokoju, odprężenia i harmonii.

Celem pracy jest przybliżenie tematu turystyki kajakowej w naszym kraju. Propagowanie kajakarstwa jako doskonałej formy wypoczynku i sposobu walki z dolegliwościami wywołanymi wpływem rozwoju cywilizacji.

Należy wspomnieć, że kajakowanie to nie jedyny sposób aktywnego wypoczynku, ale jedna z form, do której potrzebna jest woda, a ze względu na to, iż Polska posiada dużo dobrych tras kajakowych należy tę formę rozwijać jak najprężniej, ponieważ jest ona zdecydowanie za mało znaną formą wypoczynku. Turyści chętniej wybierają np. wycieczki piesze czy wyprawy rowerowe niż kajakowe. Oczywiście turystyka kajakowa nigdy nie „prześcignie” turystyki pieszej, rowerowej czy żeglarskiej, ale też nie o to chodzi, a wręcz nie jest wskazane, ważne jest, aby turyści wiedzieli o występującej alternatywie spędzania czasu wolnego, wbrew pozorom nie wymagającej dużo większego zaangażowania i zabiegów jak przy organizowaniu wędrówek pieszych.

Obecnie w Polsce wzrasta liczba pasjonatów wodnych wycieczek, organizatorzy spływów „w kajaku” dysponują szeroką ofertą skierowaną zarówno do polskich klientów oraz wychodzą poza granice kraju, zachęcając zagranicznych wodniaków do odwiedzenia pięknych, nie dotkniętych ręką cywilizacji zakątków naszego kraju. Obserwuje się nieco większe zaangażowanie władz regionów w utrzymanie tras wodnych. Wiele szlaków dysponuje bardzo dobrym, choć skromnym zagospodarowaniem i zapleczem turystycznym, w większości przypadków nie wpływających negatywnie na środowisko i otoczenie, choć niestety zdarzają się takie szlaki gdzie liczba turystów przekracza założoną przepustowość danego szlaku w danym czasie, wynika to z nieumiejętności gospodarowania władz regionów, które kierują się wyłącznie chęcią przyciągnięcia jak największej liczby turystów w celu zwiększenia zysków nie myśląc o degradacyjnych skutkach dla środowiska a co za tym idzie pozbawienia sensu i istoty turystyki kajakowej. Bo jednak należy pamiętać, że trasy kajakowe zawdzięczają swoją unikalność nie tylko wodzie, ale dzięki skromnemu zapleczu, ciszy, brakiem oznak cywilizacji jest to coś, czego obecnie szuka wielu turystów, a odnaleźć może właśnie w kajaku.

Praca składa się z trzech części. W pierwszym rozdziale zostały zawarte ogólne informacje na temat turystyki aktywnej i turystyki kwalifikowanej. Rozdział opisuje jak doszło do narodzin dwóch, jakże popularnych obecnie form turystyki. Przedstawia także różnice między turystyką aktywną i turystyką kwalifikowaną. Drugi rozdział poświęcony jest turystyce kajakowej w naszym kraju, przybliża informacje obecnego poziomu kajakarstwa, jakie czynniki wpływają na kondycje kajakarstwa a jakie nie sprzyjają jaj rozwojowi. Trzecia część pracy to charakterystyka ciekawszych tras kajakowych znanych i mniej znanych, jako istotnych elementów podaży turystycznej.

Walory pozaprzyrodnicze uatrakcyjniające spływy kajakowe

Oceń tę pracę

podrozdział pracy licencjackiej

Bogactwo przyrodnicze naszych rzek i jezior nie jest jedyną atrakcją dla turystów w kajaku. Polska uchodzi za kraj o dużych możliwościach rozwoju turystyki kajakowej również dzięki unikalnym zabytkom budownictwa wodnego, mowa tu o kanałach wodnych i śluzach, dzięki którym spływy kajakowe są bardziej atrakcyjne i ciekawe, a co najważniejsze, połączone kanałami rzeki i jeziora tworzą trasy kajakowe umożliwiające wytrwałym kajakarzom odbywanie długich wędrówek po wodach północnych rejonów naszego kraju. Polska posiada wiele kanałów wodnych, do najbardziej znanych należą: Wieprz – Krzna, Augustowski, Elbląski, Ślesiński, Notecki… Kanały budowane były w celu ułatwienia żeglugi śródlądowej. Obecnie większość kanałów nie jest użytkowana, ich znaczenie systematycznie malało już od początku XX wieku, kiedy to obok transportu wodnego pojawiła się alternatywa w postaci coraz silniej rozwijającej się kolei, powstawała sieć dróg dla samochodów, a w latach trzydziestych rozwinęło się lotnictwo. Wraz ze spadkiem znaczenia kanałów dla gospodarki, rośnie jednak ich znaczenie dla rozwoju turystyki. Niektóre kanały udostępnione są dla turystów „wodniaków”, prowadzone są też działania w celu „otwarcia” kanałów niedostępnych w celach wzbogacenia, uatrakcyjniania rejonów pod względem turystycznym.

Najbardziej znanym i będący największą osobliwością wśród wodnych budowli Polski jest Kanał Elbląski. Kanał ciągnie się przez dwie jednostki geograficzne, Żuławy Wiślane i Pojezierze Iławskie, a punktem wyjścia lub zakończenia rejsów jest miasto Elbląg. W trakcie jego budowy zespół wielkich jezior Pojezierza Iławskiego został połączony szlakiem żeglugowym z jeziorem Druzno (obniżając m.in. poziom jezior Pniewo i Sambród o 5 m Rudej Wody o 1,7 m), kanalizując Liwę na całym odcinku między jeziorami Iliwsk i Drwęckim i budując na niej dwie śluzy komorowe, a także usypując w poprzek jeziora Karnickiego groblę, po której systemem akweduktowym poprowadzono kanał o pełnym przekroju. Najtrudniejszym do pokonania był odcinek między jeziorami Pniewo i Druzno (9,5 km), na którym należało uporać się z 99,5 metrowa różnicą poziomów. Poradzono sobie z tym budując na tym odcinku system pięciu pochylni, które stanowią największą osobliwość konstrukcyjną Kanału Elbląskiego. Z inicjatywą połączenia dla celów gospodarczych jezior Pojezierza Iławskiego z Elblągiem wystąpiły w 1825 r. władze prowincji pruskiej. Projektantem i budowniczym Kanału Elbląskiego został radca budowlany Georg Jacob Steenke.

Rozpoczęcie budowy kanału nastąpiło 28 października 1844 r., w 1856 r. do Ostródy dociera pierwszy statek parowy, w latach 1858-1859 ukończono budowę pochylni Jelenie, Oleśnica i Kąty, a 31 sierpnia 1860 r. następuje próba ukończenia pochylni Buczyniec. Budowa ostatniej pochylni Całuny wraz z likwidacja starych śluz i zmiana przebiegu kanału na tym odcinku następuje w latach 1874-1881[1]. Zadziwia w pełni nowatorska idea pochylenia Kanału Elbląskiego, unikalność konkretnych rozwiązań technologicznych. Rangę pomnika techniki Kanał Elbląski zyskał sobie już z chwilą przewozu pochylniami pierwszych statków w latach 1860-1861. Do dzisiaj utrzymał kształt oryginalny, z okresu budowy. Jako dzieło kultury technicznej, dokument dziedzictwa cywilizacyjnego nie znajduje sobie równych w świecie. Nadal zadziwiają swoją genialną prostotą oryginalne maszynownie z ogromnymi kołami wodnymi o średnicy 8 m i szerokości 5 m, a także różnorodność innych urządzeń hydrotechnicznych w postaci: śluz, jazów, wrót ochronnych, kanałów roboczych, a przede wszystkim niezwykłego katalogu malowniczych mostów. Swoją estetyką czarują też architektoniczne zespoły administracyjno – mieszkalno – gospodarcze pochylni, śluz i innych newralgicznych punktów Kanału Elbląskiego. Po obu stronach Kanału Elbląskiego występuje niezwykle różnorodny i bogaty krajobraz kulturowy. Ogromnym jego walorem jest przyroda, która go otacza z obfitością dorodnych lasów, barwną paletą jezior, pomnikami przyrody, rezerwatami i parkami krajobrazowymi.

Innym godnym uwagi kanałem jest Kanał Augustowski. Kanał ten uważany jest za bezcenne, unikatowe w skali europejskiej dzieło budownictwa wodnego z pierwszej połowy XIX wieku. Stanowi świadectwo wysokiego kunsztu technicznego i realizatorskich umiejętności polskich inżynierów wojskowych i cywilnych. Ta wodna arteria miała połączyć Wisłę – przez rzeki: Narew, Biebrzę, Nettę i Czarną Hańczę – z Niemnem, a następnie przez rzekę Windawę z portem nadbałtyckim Windawą. Ponieważ projektowany Kanał Windawski nie został zbudowany – Augustowski łączy się z Bałtykiem poprzez Niemen. Autorem projektu i kierownikiem robót pierwszego etapu budowy Kanału był podpułkownik Ignacy Prądzyński, późniejszy generał z powstania listopadowego. Ideą tego ogromnego przedsięwzięcia było uniezależnienie się od celnego dyktatu Prus w handlu przez port w Gdańsku. Korzystne zakończenie „wojny celnej” z Prusami spowodowało zaniechanie budowy „windawskiego” odcinka arterii.

Z tego powodu Kanał Augustowski pozostał jedynie drogą wodną o znaczeniu lokalnym – służąc przewozowi towarów i flisowi drewna do Wisły i Niemna. W latach międzywojennych Kanał Augustowski stał się niemałą atrakcją turystyczną jako malowniczy krajobrazowo szlak kajakowy, żeglarski i przewozu statkami pasażerskimi. Taką też funkcję zaczął pełnić po drugiej wojnie światowej na polskim odcinku. Czynione są starania o uruchomienie dla ruchu turystycznego wschodniej części kanału, znajdującej się na terytorium Białorusi. Wśród znawców, wodniaków i miłośników Suwalszczyzny kanał ma swą od dawna utrwaloną renomę. Już pierwsi jego „odkrywcy” określali tę drogę wodną mianem „dzieła znamienitego”, przeprowadzonego „przez najrozkoszniejsze i bardzo malownicze okolice, z licznymi śluzami gustownie zbudowanymi, które podwyższają atrakcyjność kanału. O wyjątkowym pięknie i krajoznawczo-turystycznej kanału zadecydował niespotykany gdzie indziej – z całym bogactwem przyrodniczym – pejzaż doliny Biebrzy u jej styku z rzeką Nettą oraz urozmaicony krajobraz borów i jezior Puszczy Augustowskiej, którą ten kanał przecina z zachodu na wschód.

Śluzy są nieodłącznymi częściami kanałów, umożliwiają one pokonać różnice poziomów wód na skanalizowanych szlakach wodnych. Śluzy dzielą się na komorowe i mechaniczne (równie pochyłe i podnośnie pionowe). Najczęściej spotyka się śluzy komorowe – urządzenia proste, choć kosztowne. Po wpłynięciu do komory od strony niskiej wody następuje zamknięcie tylnych wrót i napełnienie śluzy wodą z górnego odcinka kanału. Gdy poziom wody w komorze i górnym kanale wyrówna się, otwierają się wrota przednie. Jeśli wpłynie się do komory od strony górnego kanału, następuje proces odwrotny – woda jest spuszczana do dolnego kanału. Podczas napełniania zbiornika mogą powstać silne zawirowania wody, opróżnianie śluzy jest już mniej burzliwe. Spotykane na trasie kajakowej śluzy są nie lada frajdą i dużą atrakcją dla niejednego turysty w kajaku.


[1] R. Klim:Kanał Elbląski – genialne dzieło.”Poznaj Swój Kraj” 2001, nr 8, s. 11-12.

Aspekt zdrowotny turystyki kajakowej

Oceń tę pracę

podrozdział pracy licencjackiej

Bardzo ważnym czynnikiem, przyczyniającym się do rozwoju turystyki kajakowej i wielu innych form aktywnego wypoczynku jest świadomości społeczeństwa naszego kraju o wielu zagrożeniach, jakie stawia nam cywilizacja, co motywuje ludzi do podejmowania wszelkich działań, dzięki którym możliwe jest zminimalizowanie skutków nieuniknionych procesów rozwoju gospodarczego. Turystyka aktywna w tym kajakowa stała się, dla wielu, sposobem odreagowywania napięć dnia codziennego i lekarstwem na coraz częściej pojawiające się w naszym społeczeństwie choroby cywilizacyjne.

Zmiany cywilizacyjne pozwoliły na wyeliminowanie wielu trudności, z którymi miały do czynienia populacje pradziejowe. Spowodowały one równocześnie ograniczenie kontaktów człowieka z przyrodą, co było niekorzystne dla jego stanu zdrowia. Rozwój środków masowego przekazu, motoryzacji i łączności z jednej strony uczynił życie łatwiejszym, a z drugiej ograniczył aktywność ruchową. Człowiek samowolnie zlikwidował zaprogramowaną biologicznie konieczność wysiłku fizycznego.

W społeczeństwie zmechanizowanym nawet przechadzki sprowadzono do minimum. Powolne chodzenie to wytwór cywilizacji, człowiek pierwotny nie chodził, lecz biegał. Współcześnie prowadzony tryb życia, w którym aktywność ruchowa ograniczona jest do minimum tzw. hipokinezja wpływa negatywnie na człowieka i może: upośledzać krążenie wieńcowe, upośledzać obwodowe krążenie krwi, osłabiać ścięgna i mięśnie, zmniejszać siłę mięśniową, osłabiać kondycję ruchową, zwiększać ryzyko uszkodzeń stawów, zmniejszać odporność na nieprzewidziane trudy życia codziennego, sprzyjać otyłości i utrudniać jej leczenie. Stwierdzono, że kilkudniowy bezruch zmniejsza wydolność organizmu o 13-20 %. Niedobór ruchu wespół z innymi negatywnymi czynnikami wywołuje wiele chorób cywilizacyjnych. Choroby te, ujawniają się często dopiero w wieku dojrzałym. Nawarstwianie ich prowadzi do nieodwracalnych zmian. Ruch szczególnie na świeżym powietrzu, odpowiednio dozowane zmęczenie fizyczne to najlepsze i najskuteczniejsze lekarstwo na choroby cywilizacyjne.

Turystyka kajakowa przynosi wiele pozytywnych efektów zdrowotnych. Rodzaj wysiłku fizycznego w czasie wiosłowania klasyfikowany jest przez fizjologów jako dynamiczny (angażujący liczne narządy lub całe ciało), cykliczny (powodujący rytmiczne powtarzanie faz ruchu – skurcz i rozkurcz), wytrzymałościowy (aerobowy). Ten rodzaj bodźców powoduje między innymi poprawę funkcjonowania układu krwionośnego oraz oddechowego. Bazując na przemianach aerobowych zmusza organizm do korzystania z rezerw energetycznych, kształtuje wytrzymałość, szczególnie przy kilkugodzinnym kajakowaniu. Uprawianie kajakarstwa wzmacnia głównie mięśnie obręczy barkowej, mięśnie grzbietu, odpowiadające za „proste plecy” oraz mięśnie brzucha[1].

Ruch w kontakcie z wodą, wiatrem, czasem deszczem uaktywnia i usprawnia proces termoregulacji organizmu, zwiększa jego odporność. Kajakowanie wyzwala szereg pozytywnych emocji, regeneruje psychicznie i fizycznie. Pływanie na spokojnych wodach jezior lub – zwłaszcza – na falach, czy po bystrym prądzie rzeki górskiej ćwiczy zmysł równowagi, wyrabia zdolność podejmowania decyzji, odwagę, wzmacnia wiarę we własne siły.


[1] L. Bryszewski, W. Bigiel: Kajakarstwo jako forma rekreacji i turystyki aktywnej. Akademia Wychowania Fizycznego, Warszawa, s. 303.

Turystyka kwalifikowana i turystyka aktywna

5/5 - (1 vote)

podrozdział pracy licencjackiej

Rozpoczynając rozważania w tematyce turystyki aktywnej i turystyki kwalifikowanej należy przede wszystkim wyjaśnić, czym charakteryzują się i czym tak naprawdę są wymienione formy turystyki, ponieważ bardzo często, szczególnie w ostatnich latach oba te pojęcia utożsamiane są, co w pewnym stopniu jest błędem i prowadzi w konsekwencji do wielu nieporozumień.

Termin turystyka kwalifikowana funkcjonuje wyłącznie w Polsce i występuje tylko w polskich publikacjach. Określenie to zostało wylansowane w latach 1951 – 1953 przez Polskie Towarzystwo Turystyczno – Krajoznawcze, które w ramach swej działalności, obok tradycyjnych rodzajów turystyki, takich jak: piesza, nizinna, górska oraz narciarska, rozwinęło również turystykę kolarską, kajakową, motorową i żeglarską. Poszukując wspólnego określenia tych dziedzin ustalono termin „turystyka kwalifikowana”. Termin ten przyjął się z czasem i dzisiaj jest powszechnie używany, choć odzwierciedla inne, bardziej szczegółowe treści. Według udoskonalonej definicji opisywanego terminu, aby turysta mógł stać się „turystą kwalifikowanym” i uprawiać „turystykę kwalifikowaną”, musi dostosować się do pięciu wymogów, jakie postawione zostały omawianej formie turystyki, które definitywnie wyróżniają turystykę kwalifikowaną od pozostałych form turystyki, nawet tych najbardziej zbliżonych, do wymogów tych należą:

1) osiągnięcie możliwie najwyższego stopnia specjalizacji (wtajemniczenia turystycznego) w wybranej dziedzinie turystyki, uzyskanie najwyższej specjalizacji.

2) ciągłego dbania o utrzymanie takiego poziomu sprawności fizycznej, który zapewniałby nieskrępowane uprawianie turystyki z uwzględnieniem obiektywnych ograniczeń wynikających z wieku i stanu zdrowia,

3) nabycie umiejętności posługiwania się sprzętem turystycznym i jego wykorzystywaniem w terenie oraz środkami lokomocyjnymi, stosownie do uprawianej dziedziny turystyki,

4) nabycia umiejętności organizowania imprez turystycznych,

5) nabycia oraz ciągłego doskonalenia wiedzy dotyczącej właściwego poruszania się w środowisku naturalnym i chronienia zasobów przyrodniczych,

6) przygotowania się do samodzielnego zdobywania i opanowania wiedzy krajoznawczej, stanowiącej podstawę intelektualną każdej imprezy turystyki kwalifikowanej[1].

Biorąc pod uwagę wyżej wymienione cechy można ogólnie zdefiniować turystykę kwalifikowaną jako najwyższą formę specjalizacji turystycznej w wybranej dyscyplinie, jej uprawianie wymaga specjalnego przygotowania psychofizycznego, zahartowania na trudy, umiejętności zachowania się w terenie i obiektach turystycznych, a w niektórych przypadkach potwierdzonej przez właściwe organizacje lub instytucje, poprzez przyznawanie uprawnień, umiejętności posługiwania się sprzętem turystycznym, głównie lokomocyjnym.

Celem działalności turysty kwalifikowanego jest wypoczynek, rekreacja, doskonalenie zdrowia, wydolności i sprawności fizycznej oraz wszechstronne poznanie kraju. Turystyka kwalifikowana najbardziej zbliża człowieka do przyrody i tym samym najskuteczniej regeneruje jego siły zarówno fizyczne jak i psychiczne. To najdoskonalsza forma świadomie i celowo uprawianej turystyki.

Natomiast, aby zrozumieć sens i istotę turystyki aktywnej należy przedstawić pokrótce historię jej powstania. Geneza turystyki aktywnej związana jest z ruchem rekreacji plenerowej i turystyki usportowionej i jest wyraz aktywnego uczestnictwa w codziennym życiu. Jest formą turystyki szczególnie popularną na zachodzie Europy skąd bierze swoje początki, jednakże nazwa ta obecna i znana jest niemalże w każdym kraju świata.

Wyzwolone przez cywilizacje zachodnie w ostatnich dziesięcioleciach trendy związane z upodmiotowieniem społeczeństwa, prawami człowieka, rolą procedur demokratycznych, wraz z wyższym poziomem życia, będącym konsekwencją rosnącej koniunktury gospodarczej zaprofitowały wzrostem zaangażowania społecznego. Coraz większa liczba ludzi, powodowana różnymi pobudkami, zaczęła uczestniczyć w życiu w sposób aktywny, uzyskując tą drogą życiową satysfakcję i przyjemność. Aktywna turystyka jest, więc reakcją na negatywne konsekwencje postindustrialnego społeczeństwa, na samotność człowieka w milionowych miastach. Wiele przyczyn wpłynęło na koniunkturę aktywnego wypoczynku. Jedną a zarazem najistotniejszą z nich jest postęp naukowo- techniczny i era informatyzacji, niosący ze sobą wiele zmian w życiu przeciętnego człowieka.

Praca nie jest w takim stopniu jak poprzednio obciążona wysiłkiem fizycznym. Stąd popyt na bierny wypoczynek po ciężkiej pracy został ograniczony. Zmniejsza się zainteresowanie tradycyjnym modelem wypoczynku pobytowego i podejmowane są intensywne działania, aby program pobytu wypoczynkowego uzupełnić różnorodnymi elementami aktywności ruchowej. Aktywność ta, w czasie wolnym, zwłaszcza w okresie urlopu, charakteryzuje się różnorodnymi, specyficznymi cechami związanymi z podtrzymaniem zdrowia oraz kondycji fizycznej i psychicznej. Powszechną praktyką jest oddawanie się swojemu hobby, przeżywanie przygód i mocnych wrażeń. Przesłanką rozwoju turystyki aktywnej jest właśnie specyficzna potrzeba ludzkiej natury, jaką jest chęć przeżycia przygody, której motywy mają bardzo indywidualny charakter. Dla wielu turystyka aktywna stała się doskonałą formą dbania o zdrowie oraz sposobem walki ze schorzeniami, jakie niesie ze sobą wciąż postępujący rozwój cywilizacyjny.

Szybkie tempo życia, nieprawidłowe odżywianie, czynniki toksyczne przy jednoczesnym ograniczeniu wysiłku fizycznego powodują powstawanie i rozprzestrzenianie się w zaskakującym tempie tzw. chorób cywilizacyjnych[2]. Człowiek współczesny cierpi na otyłość, cukrzycę, miażdżyce, na chorobę wrzodową, nadciśnienie, na zespół chorób zawodowych, na choroby wynikłe z zanieczyszczonego środowiska, schorzenia będące konsekwencją nadużywania leków, narkotyków i używek. Łączenie wypoczynku z aktywnością ruchową wpływa na wielu ludzi bardzo korzystnie, co sprawia, że z roku na rok liczba uczestników aktywnego wypoczynku rośnie.

Podsumowując, turystyka aktywna jest formą, w której głównym lub ważnym elementem wyjazdu – niezależnie od czasu trwania działalności turystycznej – jest podejmowanie szczególnego rodzaju aktywności rekreacyjnej lub hobbystycznej. Turystą aktywnym natomiast należy nazywać osobę, która udaje się poza miejsce zamieszkania dla podjęcia rekreacji ruchowej w wybranych dyscyplinach turystycznych lub sportowych.

Analizując definicje turystyki kwalifikowanej i turystyki aktywnej prostymi słowy można powiedzie, iż turystyka aktywna jest przedsionkiem turystyki kwalifikowanej. Turysta kwalifikowany jest jednocześnie turystą aktywnym, natomiast nie każdy turysta uprawiający turystykę aktywną jest turystą kwalifikowanym. Turystykę kwalifikowana uprawia wąska grupa ludzi, pasjonaci, ludzie żyjący dla danej dyscypliny turystyki, czy sportu, których celem i frajdą jest zdobywanie wyższych stopni kwalifikacji i umiejętności potwierdzanych różnego rodzaju odznakami. Natomiast przeciętny człowiek stara się turystykę traktować jako formę wypoczynku, oderwania się od codziennych obowiązków, rutyny, hałasu i stresu. Oczekiwania jego doskonale spełniane są właśnie, dzięki aktywnym formom wypoczynku Współczesny człowiek uprawiający jakąkolwiek dyscyplinę turystyki aktywnej doskonale regeneruje siły, sprawdza się w trudnych warunkach uczy się obcowania z przyrodą a ponadto, może zaspokajać ważne potrzeby życiowe takie jak potrzebę samorealizacji, której znaczenie nabiera coraz większych rozmiarów w życiu współczesnego człowieka oraz potrzebę obcowania z ludźmi, poprzez wzajemne wspieranie się w pokonywaniu wszelkiego rodzaju przeszkód, jakie stawia często natura turystom aktywnym.


[1] T. Łobożewicz, R. Kogut: Turystyka aktywna. Turystyka kwalifikowana. Zbiór materiałów poknonferencyjnych, Warszawa 1999, s. 18, 19.

[2] T. Szukalska: Aktywność ruchowa a rozwój cywilizacji. ”Lider” 2001, nr 4, s. 8.