Poza Kretą, głównym historyczny walorem turystycznym Grecji, warto wspomnieć
o Wyspach Jońskich.
Zwane Eptanisa, są niezwykle ciepłe, bogate w różnorodną roślinność utrzymującą się przez cały rok w barwach intensywnej zieleni. [1]
Linia brzegowa wysp jest dość rozwinięta, dostępne zatoki, funkcjonalne przystanie stwarzają wyśmienite warunki dla żeglarstwa.
Wyspy Morza Egejskiego – Cyklady i Sporady znane są z niezwykle bogatej turystyki morskiej i walorów przyrodniczych. Szczególną atrakcją wysp jest wulkan – wciąż czynny – na wyspie Santoryn. Znamienną cechą wysp jest ich oryginalne budownictwo, orientalne wiatraki z płótna a przede wszystkim gościnność mieszkańców – a to walor chyba podstawowy…
Turystyka w Grecji ma długą historię. W starożytności znane było Grekom prawo Proksenii, mówiące o tym, iż gościom należy okazać szczególny szacunek i udzielać pomocy.
Te „zwyczaje” przetrwały do dziś.
Co roku Grecję odwiedza około 12 mln turystów dlatego też bilans turystyczny Grecji jest wybitnie dodatni a dochody z turystki przekraczają co roku (i z każdym rokiem rosną !)- 5 mln dolarów. [2]
Podsumowując, oczywistym jest, że cała struktura warstwowa usługi turystycznej podlega ewolucji. To, co dla jednych firm jest rdzeniem, dla innych staje się produktem rzeczywistym. Siłą napędową zmian w turystyce jest przede wszystkim postęp techniczno-technologiczny oraz gospodarczy, stopień zamożności społeczeństwa, stopień ochrony środowiska czy też poziom kulturalny i cywilizacyjny ludzi, dla turystyki wzbogaconej zaś – rywalizacja konkurencyjna. Ze względu na to, że potrzeby ulegają ciągłym zmianom, podobnie jak zdolność konkurentów do ich zaspokajania, kształtowanie turystycznego produktu jest procesem ciągłym.
Grecja wie o tym doskonale – dlatego też pytanie o cel podróży do Grecji – wydaje się być bezzasadne bowiem odpowiedź na nie jest oczywista…