Formalno-prawne uwarunkowania ochrony obszarów przyrodniczo cennych w Polsce końcem lat dziewięćdziesiątych XX wieku oraz po wstąpieniu do Unii Europejskiej

Oceń tę pracę

z pracy Turystyka jako jeden z zasadniczych sposobów zagospodarowania obszarów przyrodniczo cennych

W latach dziewięćdziesiątych minionego wieku w ustawodawstwie polskim pojawia się nowe pojęcie „rozwój zrównoważony”, które dzisiaj spotykamy we wszystkich uchwalanych aktach normatywnych w Polsce.

Pojęcie „rozwój zrównoważony”, trafiło do ustawodawstwa światowego i polskiego w wyniku ratyfikowanych przez Polskę podpisanych konwencji międzynarodowych.

3-14 czerwca 1992 roku w Rio de Janeiro miała miejsce bardzo ważna konferencja ONZ„Rozwój i Środowisko”, w której brali udział polityczni i naukowi reprezentanci 179 państw oraz licznych organizacji międzynarodowych z całego świata. Sesję końcową Konferencji (12-14 VI 92), tzw. „Szczyt Ziemi” uwiarygodnili swoim uczestnictwem głowy państw oraz szefowie rządów z 103 krajów. Tak liczna reprezentacja świata podpisała 5 dokumentów końcowych. Deklarację z Rio, czyli zobowiązanie państw do ochrony środowiska przyrodniczego; Agendę 21, czyli zbiór zaleceń i wytycznych dotyczących działań, które powinny być podejmowane na przełomie XX i XXI wieku w celu zapewnienia rozwoju gospodarczego świata na zasadach rozwoju trwałego i zrównoważonego;

  • Deklarację o ochronie lasów;
  • Konwencję klimatyczną;
  • Konwencję UNEP, czyli zobowiązanie państw do ochrony różnorodności biologicznej wraz z wytycznymi do jej realizacji.[1]

Wszystkie te dokumenty podkreślają, że ich celów nie da się osiągnąć bez przyjęcia trwałego i zrównoważonego rozwoju jako obowiązującego kierunku rozwoju gospodarczego świata. Tak, więc od 1992 roku jedynym akceptowalnym w cywilizowanym świecie wzorcem rozwoju gospodarczego jest trwały i zrównoważony rozwój, który ideologicznie ma zastąpić tzw. imperializm ekonomiczny.

Wykonując postanowienia ratyfikowanych międzynarodowych porozumień i konwencji Sejm RP w rezolucji z dnia 2 marca 1999 r. zobowiązał Rząd do opracowania i przedłożenia w terminie do 30 czerwca 1999 roku Strategii Zrównoważonego Rozwoju Polski, określającej kierunki rozwoju kraju w okresie do 2025 roku.

Rezolucja podkreśla, że „… pojęcie „zrównoważonego rozwoju” oznacza taki sposób rozwoju, w którym zaspokajanie bieżących potrzeb społecznych oraz potrzeb przyszłych pokoleń traktowane będzie równoprawnie…” oraz wyraża oczekiwanie Sejmu, że Strategia „…łączyć będzie, w sposób harmonijny, troskę o zachowanie dziedzictwa przyrodniczego i kulturowego narodu z postępem cywilizacyjnym i ekonomicznym, będącym udziałem wszystkich grup społecznych”. [2]

Zasada „zrównoważonego rozwoju” znalazła swoje odzwierciedlenie w nowej, przyjętej w kwietniu 1997 roku przez Zgromadzenie Narodowe Konstytucji RP.

Artykuł 5 Konstytucji określa, że:

„Rzeczpospolita Polska strzeże niepodległości i nienaruszalności swego terytorium, zapewnia wolności i prawa człowieka i obywatela oraz bezpieczeństwo obywateli, strzeże dziedzictwa narodowego oraz zapewnia ochronę środowiska, kierując się zasadą zrównoważonego rozwoju”.[3]

Z zasady konstytucyjnej wynika zatem, że wszelkie procesy i działania społeczno-gospodarcze prowadzone na terenie Polski, a w związku z tym również określające i stymulujące je strategie, programy i plany rozwoju gospodarczego, rozwoju społecznego, czy ochrony środowiska i jego zasobów powinny być ze sobą logicznie zintegrowane i wzajemnie powiązane celami, zadaniami oraz instrumentami wdrażania, lokując się w jednolitym, strategicznym nurcie rozwoju zrównoważonego.

Pojęcie zrównoważonego rozwoju zdefiniowano w ustawie o ochronie i kształtowaniu środowiska z dnia 31 stycznia 1980 roku. W artykule 3.3a stwierdza się, że: ”rozwój zrównoważony, to taki rozwój społeczno-gospodarczy, w którym w celu równoważenia szans dostępu do środowiska poszczególnych społeczeństw lub ich obywateli – zarówno współczesnego, jak i przyszłych pokoleń – następuje proces integrowania działań politycznych, gospodarczych i społecznych z zachowaniem równowagi przyrodniczej oraz trwałości podstawowych procesów przyrodniczych”.[4]

Zaś w zmianie do ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska z 29 sierpnia 1997 r. w art.1.1 zapisano: „”Rzeczpospolita Polska, kierując się zasadą zrównoważonego rozwoju, oznaczającą dążenie do:

  • zachowania możliwości odtwarzania się zasobów naturalnych,
  • racjonalnego użytkowania zasobów nieodnawialnych i zastępowania ich substytutami,
  • ograniczania uciążliwości dla środowiska i nieprzekraczania granic wyznaczonych jego odpornością,
  • zachowania różnorodności biologicznej,
  • zapewnienia obywatelom bezpieczeństwa ekologicznego”.[5]

W opracowanej przez Rząd RP „Strategii Zrównoważonego Rozwoju Polski do roku 2025” zapisano, że „…wszelkie procesy i działania społeczno-gospodarcze prowadzone na terenie Polski, a w związku z tym również określające i stymulujące je strategie, programy i plany rozwoju gospodarczego, rozwoju społecznego, czy ochrony środowiska i jego zasobów powinny być ze sobą logicznie zintegrowane i wzajemnie powiązane celami, zadaniami oraz instrumentami wdrażania, lokując się w jednolitym, strategicznym nurcie rozwoju zrównoważonego. W konsekwencji logiczne jest przyjęcie założenia, że dokumenty tego typu nie tylko muszą być kompatybilne pomiędzy sobą, ale też wzajemnie się uzupełniać”.[6]

Przyjęcie we wszystkich wymienionych powyżej aktach normatywnych zasady zrównoważonego rozwoju, stało się istotnym elementem wszelkich dokumentów planistycznych opracowywanych od szczebla centralnego, aż do szczebla samorządu lokalnego i gminy.

Zasada powyższa znalazła również odbicie w ustawodawstwie, które Polska musiała przyjąć wstępując do Unii Europejskiej 1 maja 2004 roku.

Kierowanie się zasadą zrównoważonego rozwoju zostało również zawarte w znowelizowanej ustawie o ochronie przyrody z dnia 16 kwietnia 2004 r., która zawiera już postanowienia określone w ustawodawstwie Unii Europejskiej.

W Art.2 pkt 1 przedmiotowej ustawy czytamy: „Ochrona przyrody, w rozumieniu ustawy, polega na zachowaniu, zrównoważonym użytkowaniu oraz odnawianiu zasobów, tworów i składników przyrody” a w pkt 2 :” Krajową strategię ochrony i zrównoważonego użytkowania różnorodności biologicznej, wraz z programem działań, zatwierdza, w drodze uchwały Rada Ministrów.”[7]

Również w Art. 111 rozdziału 8 ( Wykonywanie ochrony przyrody) ustawa zawiera dyspozycje dla ministra w tym przedmiocie: „Minister właściwy do spraw środowiska sporządza projekt krajowej strategii ochrony i zrównoważonego użytkowania różnorodności biologicznej wraz z projektem programu działań.”[8]

O innych uwarunkowaniach prawnych, które zostały zawarte w ustawie będziemy mówić przy omawianiu obowiązujących form ochrony przyrody.


[1] Smoleński M.,(2003),Proekologiczne modele rozwoju gospodarczego,[w:] Samorządy i ich stowarzyszenia w ochronie parków narodowych, Wydawnictwo Stowarzyszenia Samorządów Polskich Współpracujących z Parkami Narodowymi, Mosina

[2] Monitor Polski 1999 nr 8,poz.96

[3] Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej, (1997),Dz.U. Nr 78 poz. 483

[4] Ustawa o ochronie i kształtowaniu środowiska z dnia 31 stycznia 1980 roku, (Dz.U. 94.49.196, z późn. zm

[5] Ustawa o zmianie ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska z 29 sierpnia 1997 r, Dz.U.nr 133,poz.885

[6] Strategia zrównoważonego rozwoju Polski do roku 2025, www.mos.gov.pl/1materialy_informacyjne/raport

[7] Ustawa z 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody, Dz. U. Nr 92 poz. 880

[8] Tamże, Art. 111

Aktywny wypoczynek produktem zachodniej cywilizacji

Oceń tę pracę

Turystyka do naszego stulecia miała charakter elitarny, tylko osoby bardzo bogate, nie pracujące, miały wolny czas i pieniądze niezbędne na podróże poza najbliższe otoczenie i miejsce zamieszkania. Przykłady tego znaleźć można w każdej epoce. W czasach starożytnych bogaci Rzymianie podróżowali do kurortów nadmorskich w Grecji i Egipcie w celach poznawczych. W XVII wieku dzieci arystokratów podróżowały po Europie aby poszerzać swoją wiedzę, poznawać nowe miejsca i obyczaje innych krajów[1]. W wieku XVIII ważne i modne stały się podróże w celach zdrowotnych, do miejscowości bogatych w źródła wód mineralnych o właściwościach leczniczych. Przyjmuje się, że od roku 1945 turystyka przybiera charakter masowy, ma ona swoje korzenie w gwałtownych przemianach socjalnych i technologicznych XIX i XX wieku. Rewolucja przemysłowa w Wielkiej Brytanii stworzyła nową, zamożniejszą klasę ludzi pracujących, mogących sobie pozwolić na podróże dla przyjemności. Zwiększyła się również ilość czasu wolnego, który można było przeznaczyć na podróże, dzięki wprowadzeniu świąt publicznych, oraz dzięki nowym regulacją prawnym, wprowadzającym po raz pierwszy płatne urlopy. W tym samym czasie postęp naukowy i technologiczny umożliwił wprowadzenie szybszych i stosunkowo tanich form transportu.

W dzisiejszych czasach turystyka masowa odnosząca się zarówno do wielkiej liczby uczestników ruchu turystycznego jak i charakteru oferty turystycznej jest zjawiskiem występującym w większości krajów na świecie i jest najbardziej popularną formą turystyki w ogóle. Niezależnie jednak od silnych trendów rozwoju turystyki egalitarnej w krajach wysoko zindustrializowanych, już w latach 80-tych zauważono, iż w swojej obecnej postaci turystyka masowa przynosi więcej szkód niż korzyści. Przez uczestnictwo ogromnych rzesz turystów w różnych formach turystyki popularnej dochodzi do szeregu negatywnych zjawisk zwłaszcza do degradacji środowiska naturalnego oraz jest źródłem wielu dysfunkcji dla samych turystów, przykładem mogą być zatory na autostradach i przejściach granicznych w okresie urlopowym.

Dlatego też od lat trwają wysiłki dla znalezienia innej „alternatywnej” do masowej formy wypoczynku. Modne określenie w drugiej połowie XX wieku „turystyka alternatywna” oznaczało próbę znalezienia i upowszechnienia rozsądnych, innych możliwości, odmiennych w stosunku do przeważających dotychczas szablonowych form turystyki masowej opartej na formule „trzech s” zawierającej wiele dysfunkcji[2]. Jest to turystyka oparta na motywach krajoznawczych, uprawiana w małych, często nieformalnych grupach, także indywidualna turystyka trudna, wymagająca gruntownego przygotowania, odporności psychicznej, wysiłku umysłowego i nierzadko fizycznego. Z czasem turystykę alternatywną zastąpiło bardzo powszechne obecnie pojęcie „turystyki aktywnej”.

Turystyka aktywna będąca we wszystkich swoich formach nośnikiem wartości poznawczych i wychowawczych znalazła wielu zwolenników, miłośników i pasjonatów, stała się uznanym a nawet zalecanym antidotum na czynniki zagrażające zdrowiu i życiu człowieka w warunkach współczesnej cywilizacji i sposobem walki z pojawiającymi się wraz z industrializacją chorobami cywilizacyjnymi. Należy jednak zaznaczyć, iż turystyka aktywna nigdy nie zdominuje popularnych form masowych i jest skazana jedynie na rolę uzupełniająca. Tak też należy na nią patrzeć i takie jej stawiać wymagania. Należy rozwijać turystykę aktywną dla uatrakcyjnienia oferty, aby dać szerszą możliwość wyboru rodzaju wypoczynku, aby nauczyć wrażliwości w obcowaniu z naturą i z drugim człowiekiem. Wypada jednak dodać, że turystyka, w tym turystyka aktywna nie jest celem samym w sobie. Jest sposobem życia współczesnego człowieka. Jest drogą, środkiem dochodzenia do różnych celów i osiągania różnych wartości przez jednostki i grupy.


[1] R. Davidson: Turystyka. Polska Agencja Promocji Turystycznej, Warszawa 1996, s. 5.

[2] T. Łobożewicz, R. Kogut: Turystyka aktywna. Turystyka kwalifikowana. Zbiór materiałów poknonferencyjnych, Warszawa 1999, s. 13.

Współpraca gospodarstw agroturystycznych z miejskimi i wiejskimi domami kultury

Oceń tę pracę

Współpraca z miejskimi i wiejskimi domami kultury może zaowocować stworzeniem specyficznej oferty kulturalnej w gospodarstwie agroturystycznym, np. spotkania literackie, gitariady, koncerty.

W powyższym rozdziale zaprezentowano przykłady różnorodnych produktów turystycznych sprzedawanych bardzo heterogenicznej klienteli turystycznej zarówno w dużych miastach, słynnych ośrodkach turystycznych, jak też i miasteczkach oraz wsiach nie będących wcześniej ośrodkami i centrami turystycznymi.

Na szczególną uwagę zasługują programy i zajęcia edukacyjne oferowane najmłodszym turystom. Przy odpowiednim dostosowaniu ciekawej oferty turystycznej na taką właśnie klientelę można liczyć w powiecie jędrzejowskim.

Zaprezentowano tu również przykłady różnych rozwiązań mających na celu przyciągnięcie i zachęcenie turystów do dłuższych pobytów (w gospodarstwach agroturystycznych). Istnieje bowiem ścisły związek pomiędzy atrakcyjną, różnorodną i jedyną w swoim rodzaju ofertą turystyczna a długością pobytu turystycznego.

Dzieje podróżowania

Oceń tę pracę

Pierwszy rozdział naszych rozważań poświęcimy krótkiemu  zarysowi dziejów podróży, na najbliższych stronach przedstawione zostaną też najważniejsze cele wyjazdów zagranicznych nazywanych w dawnych wiekach peregrynacjami . Przedstawimy tu również charakterystykę  najstarszych zachowanych i najwartościowszych pod względem merytorycznym, wspomnień z podróży do ziemi włoskiej.

Podróżowanie, czyli świadome przenoszenie się z jednego miejsca w inne wszelkimi możliwymi sposobami i w różnych celach, znane jest od czasów pierwszych wspólnot ludzkich. Podróżowali nie tylko nomadowie ale i  wspólnoty rolnicze a więc należące do społeczności osiadłych.

Już od czasów starożytnych podróże uważano za ważny czynnik uzupełniający wykształcenie. Przecież nic tak jak podróż nie daje możliwości zwiedzenia rozmaitych miejsc, szansy spotkania na szlaku interesujących ludzi, poznania obcej kultury i języka oraz sposobności sprawdzenia się w niecodziennych warunkach. Mimo wielu uciążliwości, jakie zdarzały się w trakcie wypraw , zwłaszcza w czasach odległych, profity i walory wszelkich podróży wspierane były autorytetem myślicieli, pisarzy czy polityków.

I tak już Platon dowodził że podróż ma sporą wartość  dla jednostki lecz podkreśla, że należy ją odbywać z odpowiednim bagażem intelektualnym a nawet wiekowym.[1] Podróż ma stać się ostatnim szczeblem na drabinie socjalizacji człowieka.

Także kolejny wielki arbiter w kwestii wychowania, Justus Lipsius także propagował wśród swoich studentów ideę podróżowania.[2] Najpełniej potwierdzając ten argument jego  następujące słowa : „ Tylko przyziemne, plebejskie umysły przebywają  w domu przykute do ziemi. Natomiast ten jest wznioślejszy, kto naśladuje niebo i cieszy się ruchem”.[3]

Wśród kolejnych motywów podróżowania trzeba wymienić również chęć zdobywania zysku  na wymianie handlowej czyli uprawianie handlu.[4] Średniowiecze przynosi z kolei podróżowanie do miejsc świętych czyli pielgrzymowanie. Jeden  z najważniejszych polskich badaczy dziejów podróżnictwa Henryk Barycz ten rodzaj wojaży uważa za najważniejszy. [5] W drodze do takich miejsc , jak Jerozolima, Rzym, Akwizgran i Santaigo de Copostela ówczesna ludność „błagała o ratunek, odpokutowała przewinienia lub wyrażała swoją wdzięczność”.[6]Pielgrzymowanie bywało też ucieczką od codzienności, nudy i stanowiło poważny pretekst poznania lepszych warunków życia.


[1] Platon, Uczta, op. W. Witnicki, Warszawa 1993, Platon , Fedon, opracował W. Witwicki, Lwów 1925, Platon, Prawa, op. M. Maykowska, Warszawa 1960.

[2] J. Lipsiusz,

[3] Cyt. za H. Dziechcińska, Podróż – jej miejsce w świadomości społecznej , „ Odrodzenie i Reformacja

w Polsce ”, t. XXXIII, Warszawa 1985, s. 25

[4] S. Kalembka, Podróżujący Polacy w XIX i XX w., materiały z sesji naukowej pod redakcją N.Kasprzaka i A. Staniszewskiego, Olsztyn 1996, s.1

[5] H. Barycz, Z zagadnień podróżnictwa polskiego, w dawnych wiekach, „ Przegląd  Współczesny” ,  Nr 10/1959, Warszawa 1959, s.66- 81.

[6] N.Olher, Życie pielgrzymów w średniowieczu. Między modlitwą a przygodą, Kraków 2000, s.5.

Porady dla turystów

Oceń tę pracę

Grecja leży we wschodnioeuropejskiej strefie czasowej, czas jest wiec przesunięty
o godzinę do przodu w stosunku do Polski (np. gdy w Polsce jest 7.00, w Grecji jest juz 8.00). Czas letni rozpoczyna się tutaj o 4.00 rano w ostatnia niedziele marca, kiedy zegarki przesuwa się o godzinę do przodu, a kończy o 4.00 rano w ostatnia niedziele września. Cala operacja nie jest szczególnie nagłaśniana w mass mediach, w związku z czym każdego roku wielu obcokrajowców spóźnia się na pociągi, promy i samoloty. Aktualny czas podaje po grecku zegarynka.

Większość instytucji rządowych jest czynna od 8.00 do 14.00, niemniej jednak trzeba być wyjątkowym optymista, żeby przyjść po 13.00 i oczekiwać załatwienia czegokolwiek
w tym samym dniu. Firmy prywatne średniej i dużej wielkości oraz punkty usługowe zazwyczaj pracują w godzinach 9.00-18.00. Przerwy w ciągu dnia urządzają sobie na ogól firmy i przedsiębiorstwa zajmujące się handlem.

W najgorętszej porze roku sklepy czynne sa teoretycznie w poniedziałki, środy
i soboty w godzinach 9.00-14.30 oraz we wtorki, czwartki i piątki w godzinach 8.30-14.00
i 18.00-21.00. W chłodniejszych miesiącach przerwa w ciągu dnia rozpoczyna się nieco później, a kończy o 30-60 min wcześniej. W Atenach wiele firm zaczęło ostatnio pracować zima bez przerw ( synéchies óres ), ale nie wszyscy stosują się do tej zasady. Istnieje jednak tak wiele wyjątków od tych reguł, ze jedynie od poniedziałku do piątku miedzy 9.30 a 13.00 można cokolwiek załatwić.

Aparaty telefoniczne tylko na karty magnetyczne usytuowane są na ogół na rogach najruchliwszych ulic. Karty maja 100, 500 lub 1000 jednostek i można je kupić
w kioskach, biurach OTE i u właścicieli kiosków z prasą. Planując niedługi pobyt, nie warto zaopatrywać się w dość drogie karty (najtańsza kosztuje ok. 3 €); lepiej dzwonić z períptero , czyli ulicznego kiosku, gdzie w telefonach zainstalowano liczniki (napis móno topikó oznacza, ze nie ma licznika i telefon przeznaczony jest do rozmów lokalnych). Opłatę uiszcza się po skończeniu rozmowy. Inna możliwością jest korzystanie z umieszczonych w barach
i hotelach automatów na monety 5-, 10-, 20- lub 50-centowe.