Osada w Biskupinie. Czy naprawdę warto zobaczyć?

Oceń tę pracę

Jeśli szukasz mocnych wrażeń, uwielbiasz aktywnie spędzać czas i nie interesują cię muzea, możesz rozczarować się wyprawą do Biskupina. Jeśli jednak cenisz sobie spokój i leniwy odpoczynek wśród zieleni, powinieneś zainteresować się województwem kujawsko-pomorskim.

Z DALA OD MIAST, BLOKÓW I ULIC…

Zanim cokolwiek powie się o Biskupinie, należy podkreślić, że przede wszystkim jest to wieś w pełni tego słowa znaczeniu. Nie znajdziemy tu miejskich supermarketów, bloków, ani nawet zbyt wielu samochodów na ulicach. W niepozornym lasku odnajdziemy za to jedyny w swoim rodzaju pomnik historii Polski. Osada związana jest z kulturą łużycką sięgającą ok. XIV w. p.n.e., aż po wczesną epokę żelaza, czyli do ok. V w. p.n.e. Z pewnością Biskupin jest niezwykle ciekawy, gdy weźmiemy pod uwagę okres powstania osady.

Będąc na miejscu warto puścić dozę wyobraźni i przenieść się myślami do czasów, kiedy to Biskupin tętnił życiem, a mieszkańcy zajmowali się polowaniami i obroną przed ludami koczowniczymi. Ciekawa jest również sama architektura, imponująca jest brama, która budzi zainteresowanie przyjezdnych. Na uwagę zasługują również stanowiska mieszkalne, które są bardzo dobrze zrekonstruowane i świetnie oddają życie w tamtym okresie. „Pokoje” w niczym nie przypominają tych nam znanych, są niewielkie i zapewne nie żyło się w nich wygodnie. Osada składała się ze 106 domostw, których przeciętne wymiary wynosiły ok. 8 x 10m.

A OKOLICE BISKUPINA?

Sporym atutem tego miejsca jest pobliskie Jezioro Biskupińskie, które nie tylko wzbogaca panoramę, ale także oferuje rejsy statkiem. Wycieczka po jeziorze z pewnością umili nam czas.

Można powiedzieć, że niemalże każdy z nas miał kiedyś styczność z osadą w Biskupinie, chociażby na lekcjach historii, w związku z czym każdy mniej więcej kojarzy jak wygląda stanowisko. Biskupin nie jest tętniącym życiem centrum turystycznym, ukryty jest w lesie, blisko drogi, wokół nie ma sklepów, ani barów. Biskupin można potraktować jako swoistego rodzaju wycieczkę fakultatywną, bądź biwak, który pozwoli nam odpocząć od głośnego miasta. Krótko mówiąc, jest to świetne miejsce dla spragnionych spokoju. Jeśli jednak od zawsze marzyliśmy o podróży w czasie, a Biskupin od zawsze stanowił cel naszej podróży, powinniśmy odwiedzić to miejsce, zwłaszcza, że w odległości kilku kilometrów jest sporo atrakcji – potrzebny będzie jedynie samochód, bądź rower.

Skoro już o środkach lokomocji mowa, warto wyróżnić kolejkę wąskotorową w pobliskim Żninie, która umila czas turystom, przewożąc ich po okolicznych miejscowościach. Po drodze miniemy Wenecję, położoną między trzema jeziorami. W Wenecji uwagę przyciągają ruiny zamku z XIV wieku oraz Muzeum Kolei Wąskotorowej. Kolejka mija także Biskupin i Gąsawę.
Do atrakcji zaliczyć należy także odbywający się rokrocznie festyn archeologiczny w Biskupinie, zabytkowy Kościół Św. Mikołaja w Gąsawie, pomnik upamiętniający śmierć Leszka Białego raz dworki w Marcinkowie Dolnym i Górnym.

Okolice Biskupina bogate są w jeziora i choćby dla nich warto tu przyjechać. Panoramy są naprawdę błogie: zielone łąki, jeziora, lasy. Nie można również zapominać o Gnieźnie, które znajduje się niedaleko. Tutaj jak wiadomo atrakcji nie brakuje!

PRAKTYCZNE WSKAZÓWKI

  • Zobacz informacje na temat dni i godzin otwarcia oraz cen biletów.
  • W muzeum organizowanych jest wiele wydarzeń kulturalnych (min. festyny archeologiczne, turnieje łucznicze, plenery ceramiczne), a także lekcje muzealne lepienia naczyń, wyrobu paciorków, tkania i przędzenia, życia codziennego mieszkańców Biskupina i inne. Informacje na temat wydarzeń i lekcji można znaleźć na stronie www Osady.

Dodaj komentarz